Nie łatwo wyobrazić sobie rzeczywistość elektroniki i komputerów bez porządnej pasty termoprzewodzącej. Choć jej nie widać, spełnia bardzo ważne zadanie – wypełniając mikroskopijne nierówności pomiędzy powierzchnią procesora i coolera, zwiększa powierzchnię odprowadzania ciepła i obniża temperaturę układu o kilka lub kilkanaście stopni. Właściwa temperatura procesora to zwiększona wydajność komputera.
Rodzaje past termoprzewodzących
Producenci past i klejów termoprzewodzących mają w ofercie kilka rodzajów past. W rankingach najlepszych produktów najczęściej pojawiają się pasty termoprzewodzące na bazie silikonu, które mają korzystną cenę, bardzo dobre niektóre właściwości, lecz nie są trwałe – należy je wymieniać co kilka miesięcy. Bardziej trwałe i wydajne, choć trudniejsza w aplikacji jest pasta termoprzewodząca z domieszką metali. Najwyższe miejsca na liście, choć mała tubka kosztuje dość sporo, zajmują pasty z domieszką diamentu.
Jaką pastę wybrać?
Wybór odpowiedniej pasty może stanowić problem, ponieważ nie każda pasta nadaje się do danego układu. Niektóre pasty mają dobre przewodnictwo cieplne, ale przewodzą także prąd. Bardzo często czynnikiem odstraszającym jest cena za tę niewielką tubkę lub strzykawkę. Zależy ona jednak od producenta i składu – im lepszy produkt, tym więcej trzeba za niego zapłacić. Pasty wysokiej jakości są jednak bardziej trwałe, w związku z tym trzeba je wymieniać rzadziej (co kilka lat), natomiast pasta silikonowa starzeje się szybko i po kilku miesiącach należy położyć nową warstwę. Najważniejszym parametrem podczas wybory pasty, oprócz jej gęstości, temperatury pracy jest przewodnictwo cieplne. Im wyższa jego wartość, tym niższa temperatura i lepsza kultura pracy procesora. Przykładowo dla pasty silikonowej wartość przewodnictwa cieplnego wynosi 0,9 W/m-K, a dla ciekłego metalu wartość przewodnictwa mieści się na poziomie aż 38,4 W/mK.
Czy aplikacja termoprzewodzącej pasty jest problemem?
Zdecydowanie nie jest. Czynność ta wymaga staranności i dokładności – pasta powinna być rozłożona równomiernie na całej powierzchni układu. Przed aplikacją spoiwa termicznego (inna nazwa pasty) powierzchnię należy oczyścić – przetrzeć spirytusem lub acetonem (zmywaczem do paznokci nie!), usunąć resztki starej pasty. Następnie wycisnąć z tubki pastę w ilości podobnej do ziarenka grochu (pomoże w tym specjalna nakładka) i za pomocą załączonej szpatułki, rozprowadzić. Jeśli samodzielna aplikacja stanowi problem, warto skorzystać z pomocy kogoś, kto ma doświadczenie w tej materii.