Każdy myśliwy zdaje sobie sprawę, że optyka myśliwska to jeden z najważniejszego wyposażenia, które stosuje się w trakcie obserwowania lub też polowania. Wśród nich wymienia się lunetę i lornetkę.. Pomimo niewielkiego wyboru, kupno któregoś z tych sprzętów nie jest takie proste. Należy bowiem dostosować je do własnych potrzeb oraz wymagań, a nawet i możliwości.
Optyka myśliwska: na co zwrócić uwagę?
Kupno odpowiedniego sprzętu z zakresu optyki łowieckiej wymaga nie tylko odpowiedniego przemyślenia, ale również i zastanowienia się, co będzie najlepsze: luneta czy lornetka?
Zarówno optyka myśliwska używana, jak i nowa wymagają właściwego wcześniejszego przetestowania sprzętu i sprawdzenia, czy jest w pełni sprawny. Warto również pamiętać, że w przypadku nowej optyki, należy kupować ją tylko i wyłącznie w sklepach sprawdzonych. Kategorycznie nie wolno tego dokonywać u sprzedawców na targu czy bazarze. Równie istotne jest także to, by dowiedzieć się wcześniej, czy sprzęt jest objęty gwarancją.
Optyka myśliwska używana czy też nowa to inwestycja na dłuższy czas, dlatego warto zachować ostrożność przy wyborze odpowiedniego modelu i nie spieszyć się.
Optyka łowiecka, czyli lornetka
Lornetka przede wszystkim jest wyposażona w dwa obiektywy i dwa niewymienne okulary. Pozwala również obserwować obuocznie. Zwykle jest ona niewielkich rozmiarów i doskonale mieści się w dłoni, jednakże większe, z powiększeniem 16-krotnym wyróżniają się dość pokaźną wagą i rozmiarem, w związku z czym potrzebny jest do nich statyw. Jeśli zatem ktoś potrzebuje sprzętu o podobnych parametrach, lepszym wyjściem będzie zakup lunety.
Optyka łowiecka, czyli lunetka
Drugim ze sprzętów jest luneta, która jest wyposażona w jeden obiektyw oraz jeden wymienny okular. Doskonale sprawdza się ona w trakcie obserwacji na przykład zwierzyny, o przewidywalnym torze ruchu oraz niezbyt dynamicznym poruszaniu się. Świetnie sprawdzi się więc przy obserwacji drapieżnych ptaków nad stawem lub na łące. Do lunety można również dobrać różne okulary.
Wadą ich jest jednak to, że po dłuższym czasie obserwacji, luneta męczy oczy. Sam sprzęt z kolei waży stosunkowo dużo, w związku z czym niezbędne jest zastosowanie statywu.